Photographer's Note
Bill of Fare
I am sure that it is not easy to find a restaurant with a menu which is named “Bill of Fare” (Pl: “Jadłospis”). I found it!
Plus the place belongs to PSS (Panstwowa Spoldzielnia Spozywców) – State Co-op of Consumers, something which I though ceased to exist some 20 years ago!!! A typical relict of socialism.
And look at the “Specjalnosc zakladu”/Institution’s special (hell, where else someone calls a restaurant an “institution”) menu position:
Castle borsch
Otmuchów style chop
French fries
Set of vegetables
A rare relish
Bon appetit!
KevRyan, AiresSantos, luisafonso marcou esta nota como útil
Critiques | Translate
keribar
![Gold Star Critiquer/Gold Star Workshop Editor/Gold Note Writer [C: 1770 W: 135 N: 8833]](http://i1.trekearth.com/misc/g-g-g.gif){kind=small}
(43841) 2006-12-17 3:35
Bon Appetit to you too Jerzy,
A very unusual picture you post today. Like a still ! vey amusring to discover details about the menu and the name.
I also like the full aperture of F 1:1,4 wh,ch adds to the moody atmosphere -
Happy Sunday - ızzet
jinju
(14265) 2006-12-17 3:47
Kurde czlowieku, co to a restauracja? Ale co tam, wiesz co bym zaplacil za barszcz z kotletem?! Na sczescie nie musze bo we wtorek bede na spotkaniu noworocznym w rezydencji ambasadora polskiego w Seulu i juz mi slinka leci na mysl tego co tam zjem:) Fajne makro, humorek dobry i fajnie ze mozemy w taki sposob powspominac sobie stare "dobre" czasy, no nie?
Furachan
![Gold Star Critiquer [C: 3035 W: 0 N: 0]](http://i1.trekearth.com/misc/g-n-n.gif){kind=small}
(0) 2006-12-17 3:56
Wonderful "juicy" upload today, J,great eye! Few would ave thought of it - the result is a very intelligent package,pure TE at its best, man!
bw,
Francis
polter
(7239) 2006-12-17 7:04
Kotlet po otmuchowsku brzmi prawie jak kotlet pożarski, który z prl-owskich dań najsilniej działał mi na wyobraźnię (choć smaku nie pamiętam i nie wiem nawet, czy poznałam). Jakież pokłady wspomnień, smaków i zapachów, dowcipów i sytuacji postawionych na głowie przywodzi to zdjęcie. Czy należy wstydzić się sentymentu do tych wspomnień ? Toż to był nasz świat tyle że do góry nogami obrócony. Jak widać nie tak łatwo wziąć z nim rozwód :)). A zdjęcie przednie - kompozycyjnie, i ten fokus na pss, barszczyk i kotlet - mniam. Pozdrowienia T.
jasmis
(58653) 2006-12-17 8:00
No tak. Powiem Ci, ze najlepsze żarcie w małych miejscowościach jest właśnie w reliktach po różnych GS-ach, PSS-ach i takich tam pozostałościach po komunie. Najgorzej w nowych bistrach, gdzie królują zapiekanki z mikroweli. Zdjęcie nieco zbyt minimalistyczne, ale zważając na cel - lepiej się tego przedstawić chyba nie dało. Pozdrawiam.
Gustaw
(21670) 2006-12-17 10:29
Hej!
No, to u ciebie co¶ nowego. Fotografować jadłospisy jak widać też można. Zdjęcie jak widzę zrobione w tym roku. Czy PSS-y jeszcze istniej±?
Marek
Polonaise
(5802) 2006-12-17 13:51
W Polsce, po Polsku i przez Polakow może byc tylko zrozumiany ten smaczek wyborny...
"Specjalnosc zakladu" to przecież francuskie Spécialité de la maison, mógłby ktos powiedzieć, ale diabła tam... Gdzie tam Francuzom do naszego języka...To tak jakby ślimaka sauté do golonki z grochem i kartoflami purée porownywac...(tylko nie ziemniaki, wypraszam sobie...Na kartoflach żem się wychował i jakoś żyję (jeszcze)!
A temat do wspominkow na długie, zimowe, rodaków rozmowy...
I ten kotlet schabowy, panierowany - nieśmiertelny...i bitki cielece krwawe (najpopularniejsze w pewnych knajpach), i barszcz bialy z jajkiem na twardo...I tatar pod sete, i owa mowa nasza, nieprzetłumaczalna na żaden inny jezyk na świecie...
Pani Sabinko droga...Nalej pani na drugie noge, ale tak szybciutko kochana, bo sie do szkoły spiesze..!
Pozdrawiam, zdjeciem, cały w ogniach - podniecony...
jurcio
KevRyan
(22956) 2006-12-17 18:19
Well it gets my vote too.....nice detail and discovery J - a close up on your revelation of life in Poland and that gap between old and new ......that menu brings back memories of the culinary delights experienced in Warsaw and Podlasie.....
bw Kev
barrufeto_77
(28888) 2006-12-18 1:27
Hi J.
Did you eat well in this place? Anyway, the composition is simple but lovely.
Well seen!!!
Rgs, Oscar
AiresSantos
(56155) 2006-12-18 4:23
Hi Jerzy,
Very interesting and unusual this picture. I like the ideia. Excellent focus and light. Very well framed and done
TFS and greetings
Aires
luisafonso
(862) 2006-12-18 5:16
I don't get your "Bill of Fare" title. A "Bill of Fare" is just a "Bill of Fare"... I could find hundreds of them here in Lisbon... What do you mean by that? You really have to stop pressing the shutter everywhere! Man, just enjoy the meal! :))) Clever use of dof here my friend. At first, it looked a passport to me. Love the color toning. But I miss something tasty here... ;)
Photo Information
-
Copyright: Jerzy Bucki (bantonbuju)
![Gold Star Critiquer/Gold Star Workshop Editor/Gold Note Writer [C: 3364 W: 166 N: 7137]](//i1.trekearth.com/misc/g-g-g.gif)
(51815) - Genre: Lugares
- Medium: Preto & Branco
- Date Taken: 2006-03-10
- Categories: Comida, Humoristico
- Exposiçăo: f/1.4, 1/60 segundos
- More Photo Info: view
- Versăo da Foto: Versăo Original
- Date Submitted: 2006-12-17 3:32
Discussions
- To pastadog: 1,30 (1)
by bantonbuju, last updated 2006-12-17 03:44 - To KevRyan: culinary delights (2)
by bantonbuju, last updated 2006-12-17 06:42 - To luisafonso: missing (4)
by bantonbuju, last updated 2006-12-18 05:46
